Mam szczególny sentyment do stylu wczesnych lat siedemdziesiątych, może dlatego że ,,Czym skorupka za młodu … ”. Dlatego jeśli w modzie pojawia się trend z tamtych lat szybko po niego sięgam. Ta długa dżinsowa sukienka wyjątkowo przypadła mi do gustu. Co ciekawe można ją nosić także jako płaszczyk. Kolor ciemnego denimu pięknie się łączy beżowym zamszem kozaków i torby, a szeroki pasek z prostą klamrą, typowy dla tamtego okresu, podkreśla talię. Z biżuterii wybrałam okazały naszyjnik z kryształów zawieszony na łańcuszku oplecionym aksamitką. Aby bardziej przykuwał spojrzenie zapięłam go pod kołnierzykiem .
Sukienka – Caroline Biss Pasek – Caroline Biss Kozaki – Hammer Torba – Parfois Okulary – Vermari Biżuteria – Tatami Kabaretki – Consey
Zdjęcia – Justyna Jezierska
W podobnym stylu: https://edytaandrzejewska.blog/2017/06/03/sukienka-maxi/
To jest coś co uwielbiam.Pozdrawiam i do zobaczenia.
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuje. Pozdrawiam serdecznie 🙂
PolubieniePolubienie